
Przeprojektowane Ultimate Universe tchnęło nowe życie w wiele klasycznych postaci Marvela, a niewiele z nich wzbudziło tak wielkie oczekiwania jak Wolverine. Mimo to nowa wersja Wolverine’a jako Zimowego Żołnierza nie do końca spełniła oczekiwania, a transformacja nie wywołała tak silnego rezonansu, na jaki liczyli fani. Podczas gdy zmiana Wolverine’a w to mroczne alter ego jest intrygująca, kilka czynników przyczyniło się do rozczarowującego wykonania.
Dla tych, którzy nie są zaznajomieni, Ziemia-6160 to najnowsza wersja Ultimate Universe Marvela, wymyślona przez złowrogiego Stwórcę, aby uwolnić świat od superbohaterów. Ta świeża ciągłość prezentuje śmiałe reinterpretacje ukochanych bohaterów, wprowadzając charakterystyczne wersje ikonicznych postaci, takich jak Iron Man i Spider-Man. Tutaj Wolverine wciela się w rolę Zimowego Żołnierza, zamiast służyć jako jeden z X-Menów.

W serii napisanej przez Chrisa Condona i zilustrowanej przez Alessandro Cappuccio Logan przyjmuje mroczną osobowość typowo kojarzoną z Buckym Barnesem, co powinno idealnie stworzyć ekscytujący łuk narracyjny. Niestety potencjał tej transformacji postaci pozostaje w dużej mierze niewykorzystany.
Wolverine: Zimowy Żołnierz Ultimate Universe, ale bez wpływu
Egzekucja Wolverine’a, Zimowego Żołnierza, kończy się fiaskiem

Przedstawienie Wolverine’a jako Zimowego Żołnierza nie wyróżnia się wystarczająco na tle jego pierwotnej postaci z Weapon X, co poważnie osłabia walory fabularne.
Chociaż Ultimate Wolverine nie jest z natury złym komiksem, cierpi w porównaniu do poprzednich historii Wolverine, nie potrafiąc wykreować dla siebie unikalnej tożsamości. W tym nowym otoczeniu Logan zakłada maskę, która zakrywa jego usta, co ogranicza jego dialog i sprowadza go do brutalnej siły — mordującej znane postacie, takie jak Nightcrawler. Brak silnej osobowości przekształca to, co mogło być przekonującym wyborem narracyjnym, w zmarnowaną okazję. Przytłaczająca brutalność jego działań płynnie łączy się z jego zwykłym przedstawieniem, jeszcze bardziej zacierając granice tej transformacji.
Zimowy Żołnierz Wolverine nie wyróżnia się na tle swojego tradycyjnego „ja”
Wariant Wolverine’a z Ziemi-6160 odzwierciedla jego oryginalną postać

Niestety, Zimowy Żołnierz Wolverine ma taką fabułę, że jego historia wydaje się aż nazbyt znajoma, nawiązując do dobrze znanego wątku Weapon X. Podczas gdy podejście Ultimate Universe nasiliło pranie mózgu, jego główne motywy utraty osobowości i gwałtownego szaleństwa zostały już zbadane w poprzednich opowieściach. Pomimo tragicznego elementu, jakim jest teraz konfrontacja z X-Menami, sama ilość przemocy w opowieściach o Wolverine’ie osłabia jakąkolwiek wartość szokującą tego nowego zwrotu akcji, zwłaszcza że fani są zalewani podobnie makabrycznymi przedstawieniami w wielu seriach Marvela.
W rzeczywistości obecnie dostępnych jest wiele tytułów Wolverine, z których każdy przedstawia podobnie krwiożerczą wersję postaci. Na przykład Red Band Edition Wolverine: Revenge autorstwa Jonathana Hickmana i Grega Capullo prezentuje mściwego Logana, który niszczy wrogów z porównywalną intensywnością, jak wersja Condona i Cappuccio. Ponadto tytuły takie jak Wolverine i Deadpool również wpychają Logana w brutalne narracje. Ostatecznie ta wersja Wolverine’a wydaje się powtarzalna, ograniczając wpływ jego transformacji w Zimowego Żołnierza.
The Ultimate Universe: Odważne zmiany dla innych bohaterów Marvela
Niezwykłe odejście Wolverine’a od jego klasycznego odpowiednika
Kluczowym punktem sprzedaży nowego Ultimate Universe są radykalne przeobrażenia uwielbianych postaci Marvela, z których wiele przechodzi znaczące zmiany, które na nowo definiują ich narrację. Na przykład Ultimates wcielają się w rolę Avengersów, przekształcając każdego bohatera za pomocą unikalnych zwrotów akcji. Iron Man jest teraz młodzieńczym Iron Ladem, Reed Richards przekształcił się w Doktora Dooma pod wpływem Stwórcy, a nowy Hawkeye pojawił się, zastępując Clinta Bartona. Każda postać zachowuje rozpoznawalne cechy, ale znaczące różnice sprawiają, że wyróżniają się one na tle swoich tradycyjnych wersji.
Spider-Man również doświadcza znaczących zmian, w tym nowego życia rodzinnego, podczas gdy X-Men otrzymują monumentalne przeróbki. W serii Ultimate X-Men Peach Momoko znane postacie odchodzą od swoich standardowych narracji, przyjmując zamiast tego japoński styl opowiadania historii. Jednak Wolverine pozostaje ściśle związany ze swoim głównym odpowiednikiem ciągłości, co umniejsza jego wyjątkowej pozycji wśród wyobrażonych na nowo bohaterów tego wszechświata. Pomimo noszenia pseudonimu Zimowego Żołnierza, narracje Wolverine’a nie odbiegają znacząco od jego ustalonych wątków, szczególnie w zestawieniu z innowacyjnymi transformacjami innych bohaterów Ultimate Universe.
Czy Marvel może ożywić Zimowego Żołnierza Wolverine’a? Jest nadzieja
Zimowy Żołnierz Wolverine ma potencjał, jeśli historia się rozwinie

Chociaż Ultimate Wolverine może obecnie nie plasować się wśród najbardziej angażujących postaci w swoim uniwersum, nadal istnieje znaczny potencjał do poprawy. Jego podróż dopiero się rozpoczęła, oferując mnóstwo okazji do bardziej dynamicznej i pełnej przygód postaci. Narracja wydaje się sugerować, że Wolverine ostatecznie wyrwie się spod kontroli Directorate X i zbuntuje się przeciwko tym, którzy nim manipulują. Chociaż ten punkt fabuły może się jeszcze rozwijać, podwaliny są położone tak, aby Wolverine ostatecznie rozbił swój obecny status quo i sensownie przyjął swoją rolę Zimowego Żołnierza.
Zeszyty „Ultimate Wolverine” nr 1-3 są już dostępne w wydawnictwie Marvel Comics!
Dodaj komentarz ▼