Oczekiwanie na nową interpretację Supermana w DC Universe jest namacalne, szczególnie gdy myślę o kadencji Henry’ego Cavilla w tej kultowej roli. Podczas gdy DC Universe przygotowuje się do debiutu w wersji live-action z Supermanem Jamesa Gunna zaplanowanym na 11 lipca 2025 r., nie mogę powstrzymać się od wspominania wpływu, jaki Cavill wywarł na franczyzę. Ta nadchodząca premiera nastąpi po niedawnej emisji Creature Commandos na Max, co stanowi znaczącą zmianę w stosunku do poprzedniego DCEU, który zakończył serię filmów Aquaman i Zaginione Królestwo około sześć miesięcy temu. Co ciekawe, ta zmiana następuje prawie trzy lata po podjęciu decyzji o odejściu Cavilla z roli.
Odejście Cavilla symbolizuje wysiłki DC Studios, aby zdefiniować na nowo wszechświat filmowy, sygnalizując definitywne zerwanie z przeszłością. Z niewieloma wyjątkami większość obsady DCEU zostanie zastąpiona, ponieważ DC Universe przyjmuje odświeżoną wizję estetyczną i narracyjną. Spośród nowych obsadzeń, żadna nie wydaje się tak wpływowa jak odejście Cavilla. Jego rola Supermana pozostaje jednym z najbardziej cenionych aspektów DCEU, pomimo mieszanego odbioru filmów, w których zagrał.
Era Supermana Henry’ego Cavilla znów w centrum uwagi, gdy rozpoczyna się DCU
Fani wciąż domagają się powrotu Cavilla
Choć wierzę w potencjał Davida Corensweta jako Supermana, nie jestem jedyną osobą, która tęskni za Cavillem. Corenswet staje przed trudnym zadaniem wcielenia się w postać, którą Cavill tak wspaniale zdefiniował. W całej swojej roli Cavill przedstawiał Supermana jako złożoną postać — często pojawiającą się jako skonfliktowana dusza zmagająca się z odpowiedzialnością bycia niemal wszechmocnym kosmitą, którego zadaniem jest ochrona ludzkości. Jego pełna niuansów reprezentacja skutecznie przedstawiała Supermana jako postać, z którą można się utożsamić, płynnie wkomponowaną we współczesny świat.
Niezwykła kreacja Henry’ego Cavilla ponownie rozpaliła dyskusje na temat możliwego powrotu do roli Supermana. Chociaż James Gunn jasno dał do zrozumienia, że DCEU już za nami, początkowym wyzwaniem nowej franczyzy będzie stworzenie Supermana, który udźwignie ciężar spuścizny swojego poprzednika. Trwałe pragnienie powrotu Cavilla prawdopodobnie wynika z poczucia, że nigdy nie został w pełni wykorzystany w swojej własnej franczyzie.
Świetlana przyszłość Supermana, ale Henry Cavill nie został w pełni wykorzystany
Superman miał tylko jeden solowy film
Niezależnie od odbioru Supermana Corensweta, James Gunn ma wyjątkową okazję, aby ożywić franczyzę, która zawiodła w swoim wykonaniu. Podczas gdy każda iteracja historii DC przedstawiała Supermana jako postać przełomową, nowe uniwersum DC mogłoby podnieść znaczenie tej postaci w porównaniu z jej poprzednikami. Pomimo bycia wybitnym faworytem, czas ekranowy Supermana w DCEU był poważnie ograniczony. Superman Henry’ego Cavilla przyciągnął uwagę tylko w jednym solowym filmie, a większość jego występów dzielił z innymi kultowymi superbohaterami w projektach zespołowych.
Pojawienia się Supermana w DCEU |
||
---|---|---|
Film |
Rola |
Data wydania |
Człowiek ze Stali |
Protagonista |
14 czerwca 2014 |
Batman v Superman: Świt Sprawiedliwości |
Współprotagonista |
25 marca 2016 |
Liga Sprawiedliwości |
Współprotagonista |
17 listopada 2017 |
Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera |
Współprotagonista |
18 marca 2021 r. |
Czarny Adam |
Kamea |
21 października 2022 r. |
W ciągu ośmiu lat Superman pojawił się tylko cztery razy w filmach DCEU , a dodatkowy epizod jedynie ujawnił jego tożsamość. Jego występy w filmach Justice League często wydawały się fragmentaryczne, a Batman v Superman był bardziej przechylony w stronę narracji Mrocznego Rycerza. Chociaż Man of Steel wywołał spolaryzowane reakcje, nie mogę powstrzymać się od zastanawiania się, w jaki sposób sequel mógłby zmienić kierunek DCEU przed jego ostatecznym upadkiem. Zamiast tego zostajemy z wspomnieniami o wyróżniających się momentach z Supermana Cavilla.
Ta scena z Supermanem DCEU była najlepszą sceną Henry’ego Cavilla
Henry Cavill wygląda niesamowicie potężnie, ale jest też spokojny i współpracujący
Zwiastun filmu Superman z DCU rozpalił poczucie zachwytu, które jest synonimem tej postaci. Żywa paleta barw, przypominająca strony komiksów, w połączeniu z zapierającymi dech w piersiach sekwencjami akcji, obiecuje ekscytujące kinowe doświadczenie. Jednak najbardziej przekonującym momentem Cavilla pozostaje scena, w której poddaje się armii USA w Człowieku ze stali . Otoczony przez siły zbrojne, przekazuje cichą siłę, demonstrując swoją niezłomną naturę.
Podobno Cavill czerpał inspirację wyłącznie z komiksów do swojego przedstawienia. Uosabia dualizm Supermana — zdolnego do ogromnych zniszczeń, ale wybierającego bycie obrońcą ludzkości. W tej kluczowej scenie spokojnie poddaje się pokazowi siły ze strony wojska, przyjmując kajdanki jako gest złagodzenia ich obaw. Jego zachowanie emanuje pewnością siebie i współpracą, pokazując jego zaangażowanie w ochronę ludzi, których ceni.
Choć jestem optymistą, że David Corenswet uchwyci również istotę Supermana i przekaże poczucie bezpieczeństwa — zademonstrowane w jego poparciu dla klasycznego kostiumu — wierzę, że kreacja Cavilla pomaga wyjaśnić tęsknotę, którą wielu fanów odczuwa za jego powrotem. Jego obecność w DCEU pozostawiła niezatarty ślad, a fani są chętni, aby zobaczyć kontynuację jego dziedzictwa.
Dodaj komentarz