Za kulisami tańca towarzyskiego Ozdust w Wicked
Christopher Scott, wizjonerski choreograf Wicked , zagłębia się w proces twórczy, który ukształtował kultową sekwencję taneczną między Elphabą, graną przez Cynthię Erivo, a Galindą, graną przez Arianę Grande-Buterę. Ten kluczowy moment ma miejsce w Ozdust Ballroom, gdzie napięcia między dwiema postaciami zaczynają się rozpraszać, co prowadzi do powstania prawdziwej więzi. Taniec stanowi kluczowy punkt zwrotny, pokazując decyzję Galindy o wsparciu Elphaby, ostatecznie pogłębiając ich więź.
Emocje i autentyczność w choreografii
W wywiadzie dla Rachel Foertsch z ScreenRant Scott omówił emocjonalne niuanse, które chciał uchwycić za pomocą choreografii. Podkreślił znaczenie realizmu, dostosowanego specjalnie do sytuacji postaci. Choreografia nie polegała na ukazaniu braku umiejętności; raczej na zaprezentowaniu unikalnego stylu Elphaby i zapewnieniu, że podejście Grande-Butery uzupełnia go autentycznie. Scott wyraził swoją filozofię podczas tego procesu twórczego:
Dla mnie zawsze było tak: „Co ma sens w tej prawdziwej chwili?” Po prostu musi być prawdziwa. Myślę, że kiedy jesteś przed kamerą i masz do czynienia z kinem, i możesz się tam dostać, musisz po prostu wyjść z miejsca rzeczywistości. Miałam wiele głębokich rozmów z Cynthią i zawsze było coś takiego, że nie będzie złą tancerką w tym, ponieważ taka nie jest. Nie chodzi o to, że jest złą tancerką. Chodzi o to, że jest inną tancerką. Więc to było takie podejście. A potem, od tego momentu, był to po prostu proces doświadczania tego, abyśmy wiedzieli, czy jesteśmy na dobrej drodze. To nie było po prostu tak: „Okej, oto taniec. Miejmy nadzieję, że zadziała”. To było tak: oto kilka pomysłów. Oto ruch. Rozwiniemy je. Nie będziemy mieszać nikogo innego w ten proces. Włączymy Ari, kiedy poczujemy, że to właściwe. Nie będziemy jej niczego przesadzać. Jeśli naprawdę ma podążać za Elphabą, to pozwólmy jej naprawdę podążać i zobaczmy, czy to prawda, bo musicale są czasami trudne, a ludzie zawsze mają takie coś, „nie rozumiem, dlaczego zaczynają śpiewać i tańczyć”. Więc dla mnie to jest moje zadanie, upewnić się, że jest w tym jakaś prawda, żeby kiedy ludzie to oglądają, czy naprawdę wierzą w musicale, przynajmniej mogli to obejrzeć w taki sposób, że „Och, to mnie nie wyrzuciło”. A żeby to zrobić, trzeba mieć proces.
Wpływ choreografii na narrację Wicked
Tworzenie niezapomnianej sekwencji tanecznej
Istota choreografii Scotta jest oczywista , ponieważ podnosi jeden z najbardziej pamiętnych momentów w Wicked. Wyrazisty styl tańca Elphaby oczarowuje publiczność, a gotowość Glindy do podążania za jej przykładem wzmacnia magiczną jakość sceny. Powstrzymując się od surowych instrukcji dla Grande-Butery, Scott zadbał o to, aby taniec rozwijał się organicznie, płynnie integrując go z narracją.
To niuansowe podejście było nie tylko trafnym wyborem z perspektywy opowiadania historii, ale także strategicznym, biorąc pod uwagę wyjątkowy talent obsady. Cynthia Erivo, Ariana Grande-Butera i Jonathan Bailey mają silne zaplecze w teatrze muzycznym, co sprawia, że ich występ musi być autentyczny. Próba przedstawienia ich jako kiepskich tancerzy podważyłaby wiarygodność produkcji. Zamiast tego podkreślanie ich unikalnych stylów wzbogaca całościowe doświadczenie.
Znaczenie tańca w sukcesie zespołu Wicked
Kluczowy składnik opowiadania historii
Przytłaczająco pozytywne recenzje Wicked podkreślają jego wyjątkowe wykonanie jako musicalu. Podczas gdy talent wokalny obsady został słusznie doceniony, nie można przecenić znaczenia choreografii, szczególnie w krytycznych scenach, takich jak taniec w Ozdust Ballroom. Nieskuteczna choreografia podważyłaby autentyczność rozwijającej się przyjaźni Elphaby i Glindy, zmniejszając wpływ filmu. Zamiast tego taniec stanowi jeden z najbardziej czarujących momentów filmu , przyczyniając się do jego ogólnego triumfu w krajobrazie kinematograficznym.
Dodaj komentarz