Kobieta zszokowana, gdy znalazła w śmietniku CVS pudełka z zapieczętowanymi produktami do makijażu o wartości setek

Kobieta zszokowana, gdy znalazła w śmietniku CVS pudełka z zapieczętowanymi produktami do makijażu o wartości setek

Kobieta zyskała ogromną popularność po tym, jak znalazła tonę pudełek z kosmetykami, zupełnie nowych i zapieczętowanych w śmietniku CVS.

„Więc szperam w śmietniku w CVS i widzę, że jest tu tona pudełek L’Oreal i Maybelline” – wyjaśniła kobieta, odsłaniając na ziemi dziesiątki pudełek do makijażu.

Lokalny sklep CVS TikTokera właśnie został zamknięty, co doprowadziło do spekulacji, że mogą to być niesprzedane produkty.

Po powrocie do domu bliżej przyjrzała się niektórym przedmiotom, które wyjęła z pudeł. Obejmowało to wszystko, od podkładu, przez szminki, korektory, lakiery do paznokci, a nawet niektóre palety cieni do powiek.

@glamourddive

Ten sklep zostanie zamknięty i to wszystko wyrzuci.. #dumpster #dumpsterdiving #insane #makeup #glamourddive Kupuj moje znaleziska i odwiedzaj moją stronę internetową! Link w bio.

♬ pochwal się – DJ Simmy

Ludzie zastanawiają się nad odkryciem śmietnika CVS przez kobietę

Po opublikowaniu na platformie wideo zyskało ponad 5 milionów wyświetleń, a wiele osób było zszokowanych odkryciem kobiety.

„Jakie to uczucie spełniać swoje marzenia?” – zapytał jeden, po czym nastąpiła seria płaczących emoji.

„Raz pracowałam w CVS, ale zostało zamknięte, więc wypełniłam pudełko torbami na prezenty, papierem upominkowym i kartkami z okazji urodzin, a potem wyrzuciłam je i wieczorem poszłam po nie, lol” – powiedziała jedna z nich.

„Nie przechodziłbym przez to wszystko. Wezmę je wszystkie i odsprzedam to, czego nie używam” – napisała kolejna.

Jedna z osób miała pomysł na plakat do filmu: „Wykonaj małe zestawy dla bezdomnych, schroniska dla kobiet/Czerwonego Krzyża lub jakiejkolwiek organizacji działającej na rzecz osób żyjących w ubóstwie”.

Inny TikToker stał się wirusowy, gdy twierdził, że kasy samoobsługowe w Walmarcie są „wyłączone” w celu manipulowania klientami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *