„Przypominasz dyktatora” — gwiazda 90 Day Fiancé, Sarper, czuje się ograniczona po przeprowadzce do USA

„Przypominasz dyktatora” — gwiazda 90 Day Fiancé, Sarper, czuje się ograniczona po przeprowadzce do USA

Sarper, uczestnik ostatniego sezonu 90 Day Fiancé, niedawno wyraził swoją frustrację związaną z dostosowaniem się do życia w Stanach Zjednoczonych u boku swojej narzeczonej, Shekinah. Podczas konfesjonału wyemitowanego w odcinku 6 sezonu 11 23 marca 2025 r., szczerze opisał zasady domowe jako nadmiernie kontrolujące.

„Wiesz co, jesteś jak dyktator z takimi zasadami, a ja dopiero co przyjechałem do USA i tego nie robię” – zauważył.

To przekonanie podkreśla trudności, z jakimi musiał się zmierzyć, dostosowując się do nowej kultury i oczekiwań związanych ze wspólnym mieszkaniem.

Adaptacja do amerykańskiego życia w 90 Day Fiancé

Pierwsze wrażenia z domu Shekinah

Po przybyciu do mieszkania Shekinah w Los Angeles Sarper był zaskoczony przestrzenią mieszkalną i jej regulaminem. W swoim wyznaniu wyraził zaskoczenie rozmiarem mieszkania, stwierdzając:

„Szczerze mówiąc, dom jest trochę mniejszy, niż się spodziewałem.”

Kiedy Shekinah zaproponował alternatywę dla jego zwyczajowego sposobu drapania się po plecach, Sarper wykazał niechęć do dostosowania się, wskazując na trudności ze zmianą utartych przyzwyczajeń.

Pomimo prób Shekinah stworzenia przyjaznego środowiska, Sarper wyraził wątpliwości co do zasadności ograniczeń. Shekinah jednak stwierdziła, że ​​zasady były typowe dla tego typu warunków mieszkaniowych i nie były nierozsądne.

Zrozumienie stylu życia Shekinah

Sarper ujawnił również swoje obawy dotyczące zobowiązań zawodowych Shekinah. Po tym, jak wyjaśniła swoje obowiązki służbowe, zauważył:

„Wiesz, nie wiedziałem o tym aż tak szczegółowo”.

Shekinah wyjaśniła, że ​​celowo zataiła szczegóły swojego harmonogramu podczas procesu wizowego, aby go nie przytłoczyć. Sarper skomentował dalej wspólne warunki mieszkaniowe:

„Zasady, okej, szanuję to, że to jej dom i jej przestrzeń, ale na razie będzie nasz” – wyjaśnił Sarper.

Uznając prawo Shekinah do ustanawiania zasad, wyraził jednak potrzebę większej przejrzystości przed podjęciem działań.

Rozważanie swojej przyszłości

Podczas gdy Sarper nadal porusza się w swojej nowej rzeczywistości, rozważa długoterminową wykonalność ich ustaleń. Wyraził żal, że nie został wcześniej poinformowany o sytuacji mieszkaniowej Shekinah:

„To błąd. To na pewno czerwona flaga” – stwierdził.

Pozostaje jednak pełen nadziei, sugerując chęć dostosowania się:

„Ale to mój pierwszy dzień w Los Angeles. Dajmy ci na to czas. Może wszystko rozwiąże się z czasem. Mam nadzieję”, pomyślał.

W odpowiedzi Shekinah zauważyła, że ​​choć obecność Sarpera to dla niej pozytywna sprawa, jest ona w pełni świadoma ograniczeń przestrzennych, co wskazuje, że oboje zdają sobie sprawę z wyzwań, jakie niesie ze sobą wspólne mieszkanie.

Przeprowadzka Sarpera do USA spowodowała natychmiastowe rozbieżności w ich oczekiwaniach, co podsyciło rozmowy o zmianach stylu życia. Jego uwagi ujawniają początkowe przeszkody, z którymi się mierzy, podczas gdy Shekinah pozostaje niezłomna w utrzymywaniu porządku w ich domu. Gdy para radzi sobie z tymi zmianami, ich podróż w kierunku ustanowienia stabilnego i harmonijnego związku rozwija się.

Aby poznać na bieżąco przeżycia Sarpera i Shekinah, oglądaj audycję 90 Day Fiancé w każdą niedzielę o godz.20:00 na kanale TLC.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *