Artysta muzyki country Zach Bryan znalazł się w centrum kontrowersji po tym, jak w swoim tweecie, który został już usunięty, porównał Taylor Swift do Kanye Westa . W swoim tweecie Bryan stwierdził, że „eagles > chiefs” i „Kanye > Taylor”, co wywołało znaczną reakcję ze strony fanów Swift.
Ten tweet nawiązywał do relacji Swift z gwiazdą NFL Travisem Kelce, jednocześnie stawiając Kanye Westa wyżej od niej w muzycznym krajobrazie. Reakcja była tak intensywna, że Bryan poczuł się zmuszony do dezaktywacji swojego konta X (dawniej Twitter).
Pomimo niepowodzenia na X, Zach Bryan szybko udał się na Instagram Stories, aby przekazać serię przeprosin. W nich wyjaśnił kontekst swojego tweeta i podkreślił swój szacunek dla wkładu Swift w muzykę.
W szczerym oświadczeniu Bryan wyraził ubolewanie z powodu tweeta, przyznając, że udostępnił go, będąc pod wpływem alkoholu. Zauważył w swoich Instagram Stories:
„Mam dla niej tak wielki szacunek jako dla muzyka, że ostatnią rzeczą, jakiej chcę, jest to, aby ludzie myśleli, że nie doceniam i nie kocham tego, co zrobiła dla muzyki”.
Zach Bryan spotyka się z negatywną reakcją i przeprosinami
Kontrowersyjny tweet Bryana wywołał natychmiastowe negatywne reakcje, szczególnie ze strony wiernych fanów Taylor Swift. Porównanie Swift i Westa, którzy mają napiętą historię wynikającą z niesławnego incydentu na MTV Video Music Awards w 2009 r., zostało odebrane przez wielu jako nieodpowiednia uwaga.
Próbując zdobyć poparcie, Bryan zapytał: „Kto jest ze mną?”. Niestety, prowokacyjny charakter jego tweeta doprowadził do szybkiego potępienia, w wyniku czego wkrótce potem zablokował swoje konto X.
Pomimo wycofania się z X, Bryan pozostał aktywny na Instagramie, gdzie w czwartek 19 września opublikował publiczne przeprosiny. Wyjaśnił, że jego początkowy komentarz nie miał na celu umniejszenia osiągnięć Swift, lecz był chybioną próbą porównania ich twórczości muzycznej.
„Dla jasności, chłopaki, nie przyszedłem po Taylora ostatniej nocy. Porównywałem dwa albumy jak pijany i wyszło źle. Wiem, że wokół Ye jest wiele rzeczy, które się kręcą, i mówiłem czysto muzycznie”.
Wyraził dalej,
„Uwielbiam muzykę Taylor i modlę się, żebyście wiedzieli, że jestem człowiekiem i często tweetuję głupie rzeczy. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł jej to wytłumaczyć”.
Zach Bryan wyraził ubolewanie z powodu tej sytuacji, przyznając, że jego słowa miały wpływ na fanów Swift.
„Przepraszam wszystkich fanów Taylor, których wkurzyłem lub zawiodłem. Kocham was, i staram się jak mogę!”
W kolejnym wpisie Bryan opowiedział więcej o swoich osobistych zmaganiach i przyznał, że mogły one mieć wpływ na jego wpis na Twitterze.
„Myślę, że trochę projektowałem. Szczerze mówiąc, to po prostu wyszło niegrzecznie i znieczulająco na Taylor”.
Podczas przeprosin Bryan powtórzył, że podziwia Swift i jej wpływ na przemysł muzyczny.
„Nie chcę tu oszczędzać, ale Taylor była siłą natury odkąd dorastaliśmy, i podziwiam to”.
Piosenkarz zakończył serię przeprosin radzeniem fanom, aby nie łączyli alkoholu z mediami społecznościowymi, powtarzając: „Nie pijcie i nie piszcie na Twitterze”.
W jednym ze swoich postów na Instagramie Zach Bryan ogłosił, że zamierza zrobić sobie przerwę od X i skupić się na swoim samopoczuciu psychicznym. Dodał, że miniony rok był dla niego szczególnie trudny i wpłynął na jego zdolność do równoważenia życia osobistego i zawodowego.
Obecnie konto Bryana X pozostaje nieaktywne. Fani spekulują jednak, że może powrócić na platformę po bardzo potrzebnej przerwie.
Zach Bryan jest obecnie w trasie koncertowej Quittin’ Time , która potrwa do 14 grudnia 2024 r. i obejmie przystanek w Tulsie w stanie Oklahoma. W jego trasie wystąpi wiele zespołów supportujących, w tym The Middle East , Jason Isbell i Turnpike Troubadours .
Pomimo niedawnych kontrowersji wokół jego tweeta, najnowsze przeprosiny Bryana wskazują na jego chęć rozwoju osobistego i zawodowego, przy jednoczesnym zachowaniu znaczącego sukcesu na listach przebojów dzięki jego ostatniemu albumowi. Zarówno on, jak i Taylor Swift obecnie mają znaczącą obecność na listach przebojów Billboard 200, a ich albumy plasują się w pierwszej dziesiątce.
Choć kontrowersyjny wpis Zacha Bryana na Twitterze mógł wywołać negatywną reakcję, jego otwartość na własne błędy i zaangażowanie w rozwój osobisty świadczą o gotowości do rozwoju kariery.
Dodaj komentarz