Katastrofa Astralis, która po szokującej porażce nie zakwalifikowała się do CS2 Copenhagen Major

Katastrofa Astralis, która po szokującej porażce nie zakwalifikowała się do CS2 Copenhagen Major

Najpopularniejsza duńska organizacja Counter-Strike nie będzie obecna na turnieju Copenhagen Major, ponieważ Astralis rozpadło się na RMR, przegrywając na pierwszym płotku w kwalifikacjach ostatniej szansy przeciwko 9 Pandom.

Pomimo podpisania kontraktu z elitarnym heroicznym duetem stavn i jabbi w ramach umowy wartej podobno miliony, Astralis nie udało się stworzyć spójnego zespołu na czas, aby zakwalifikować się do turnieju Major w swoim rodzinnym kraju i pierwszego CS2.

W skład tej gwiazdorskiej drużyny wchodzi czterech graczy z pierwszej dwudziestki HLTV, ale cała siła ognia nie wystarczyła, aby pokonać ich największych rywali na głównym RMR, a porażki z Team Spirit i ENCE sprawiły, że znaleźli się w kwalifikacjach ostatniej szansy.

Tam byli faworytami do zakwalifikowania się i w pierwszym meczu zmierzyli się z rosyjską drużyną 9 Pand.

Utrata własnego wyboru mapy na Overpass postawiła ich w najgorszym położeniu na drugiej mapie, a wybór przeciwnika na Nuke, gdzie Astralis miało już chwiejny rekord.

Rzeczywiście, nie byli w stanie zebrać zbyt wiele sił, aby choćby pomyśleć o trzeciej mapie, ostatecznie przegrywając 13-6 z Nuke, ostatecznie pozbawiając wszelkie nadzieje na zobaczenie Majora.

To kolejny ogromny cios dla organizacji Astralis, która również nie zakwalifikowała się do dwóch poprzednich turniejów CS:GO Major, tracąc ogromne wypłaty pieniężne z naklejek oraz nagrody pieniężne na wydarzeniu.

Według doniesień, turniej BLAST.tv Paris Major zarobił na naklejkach ponad 110 milionów dolarów , które zostały podzielone pomiędzy Valve i zespoły.

Po porażce Heroic opublikował żartobliwą odpowiedź.

Astralis wyraźnie miało nadzieję, że podpisanie kontraktu z dwiema duńskimi supergwiazdami wystarczy, aby zapewnić sobie występ na Majorze w Kopenhadze, ale teraz muszą wrócić do deski kreślarskiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *