CD Projekt Red obiecuje gry „AAAAA” w niezbyt subtelny sposób w Ubisoft

Bardzo znienawidzony piracki symulator Skull and Bones firmy Ubisoft wniósł wyjątkowo niewiele do kulturowego kanonu gier. Jedyne, co po nim pozostało, to niesławny obecnie pseudonim, jaki nadał mu dyrektor generalny Ubisoftu, Yves Guillemot, kiedy opisał go jako wydanie AAAA, próbując uzasadnić jego wysoką cenę.

Dla tych, którym jakimś cudem umknęło to oznaczenie, gry AAA to wysokobudżetowe wydawnictwa dużych lub bardzo dużych studiów. Zwykle stanowią one punkt odniesienia dla ograniczeń technologicznych tamtych czasów, chociaż sama etykieta może być nieprzydatna przy opisywaniu gier.

W związku z tym twierdzenie Guillemota, że ​​Skull and Bones była pierwszą grą AAAA w historii, było dość mylące. Nie tylko zwiększyło to presję związaną z ostateczną premierą gry, ale także spowodowało, że wielu zastanawiało się, co to dokładnie oznacza.

Teraz wiceprezes ds. relacji inwestorskich CD Projekt Red, Karolina Gnaś, włączyła się w debatę, delikatnie krytykując Guillemota i przy okazji podnosząc poziom premier CD Projekt Red.

Jak po raz pierwszy poinformował serwis GamesRadar , Gnaś został żartobliwie zapytany, czy CDPR podniesie swój status, aby dostosować firmę do oceny AAAA Ubisoftu Guillemota. Gnaś odpowiedział po prostu: „Nasze będzie AAAAA”.

Ta dowcipna riposta była częścią szerszej dyskusji na temat przyszłości CDPR, ponieważ dostarcza oczekującej społeczności małych informacji na temat Wiedźmina 4. Potwierdzono, że gra jest w fazie rozwoju, a na temat jej zawartości mechanicznej lub mechanicznej niewiele wiadomo. poziom narracji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *