Fani „Ślubu od pierwszego wejrzenia” z Australii pokochali Cass, która woła Sarę podczas zjazdu

Spotkanie „Ślub od pierwszego wejrzenia” w Australii obejmowało potężną walkę pomiędzy Cass i Sarą, a fani pokochali ten dramat.

Zjazd „Żonaty od pierwszego wejrzenia” w Australii był pełen dramatów, oszustw i nie tylko. Uczestnicy wrócili, aby porozmawiać o statusie swoich związków, a także omówić wszelkie utrzymujące się między sobą problemy, zanim w końcu zakryli zasłonę burzliwego sezonu miłości, zdrady i dramatów.

Podczas gdy Tori i Jack, Johnno i Ellie oraz inni zostali wyrzuceni w powietrze, Sara również. Sara i Tim byli jedną z niewielu par, które powiedziały „tak” podczas ceremonii zaręczyn, co zszokowało fanów i uczestników, biorąc pod uwagę skandal związany ze zdradą Sary, który miał miejsce podczas całego programu.

Kiedy oboje usiedli z ekspertami podczas ponownego spotkania, ledwie dano im szansę na rozmowę, zanim Cassandra wskoczyła, by uderzyć Sarę. W ostatnim odcinku Cassandra rzuciła Sarę kilka ostrych słów.

„Za każdym razem, gdy z tobą rozmawiam, jesteś po prostu najpaskudniejszą osobą” – stwierdziła Cass, po czym nazwała Sarę „fałszywą”.

Ten moment po ponownym spotkaniu spotkał się z ogromnym odzewem ze strony fanów, a wielu chwaliło Cass za zawołanie Sary podczas odcinka.

Jeden z użytkowników X (wcześniej znany jako Twitter) napisał : „Ufam ocenie charakteru Cass tak samo, jak ufam ocenie Lucindy! Dwie absolutne królowe w tym programie!”

Inny dodał: „Yasss…. Kasandra!!!! A Michael wspiera Cass!!! To jest dramat, po który przyszedłem!!!! Woooooot!!!!!”

Inni również kwestionowali wybuch Cass w podcaście SoDramatic, stwierdzając : „Czy zasnąłem i przegapiłem cały fragment fabuły, w której Cass i Michael (i Ellie?!) wszyscy cholernie nienawidzą Sary? To jak film Christophera Nolana, który próbuje poskładać wszystkie części w całość”.

Czas pokaże, czy ujawni się więcej na temat wybuchu konfliktu między tą dwójką. Jednakże z pewnością poinformujemy Cię, jeśli pojawią się dalsze zmiany w tej historii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *