Profesjonalne drużyny i gracze Valorant najwyraźniej przeklinali się, publikując panel z mangi Jujutsu Kaisen, co spowodowało druzgocące straty później.
Profesjonaliści i drużyny Valorant często publikują filmy lub zdjęcia zespołu, aby podniecić swoich fanów lub porozmawiać o bzdurach z przeciwnikami. Częstym sposobem, w jaki gracze nawiązują kontakt z fanami przed meczem, jest opublikowanie klipu lub zdjęcia postaci z anime, która nabiera mocy lub mówi coś przechwalającego się.
Powiązania między obserwatorami anime a zawodowymi graczami i fanami e-sportu są rzekomo wysokie, biorąc pod uwagę liczbę referencji, jakie zespoły tworzą oraz współpracę między producentami towarów i firmami zajmującymi się animacjami organizacji e-sportowej .
Jednakże wydaje się, że opublikowanie jednego konkretnego panelu z mangi Jujutsu Kaisen rzuciło klątwę na graczy przed załadowaniem ich do profesjonalnego meczu.
Wyścigi Gojo Ocena graczy
Klątwa zaczęła się od 100 Thieves , którzy opublikowali informację o losowaniu grup drabinkowych VCT Americas Kickoff . W poście pojawiła się informacja o ich grupie, po której nastąpił panel menadżera JJK przedstawiający najsilniejszą postać serialu, Satoru Gojo.
— 100 Złodziei VALORANT (@100T_VAL) 30 stycznia 2024 r.
Zespół zbombardowałby wydarzenie, przegrywając z Lewiatanem i Strażnikami. Następną ofiarą klątwy był „coś” Petrov z Paper Rex, który opublikował panel przed swoim wielkim finałem VCT Pacific Kickoff przeciwko Gen.G.
Dzień meczowy vs GEN.G pic.twitter.com/cvE2Ofgiwx
— coś (@smthlikeyou11) 25 lutego 2024 r
Paper Rex przegrał 3:1 i zajął drugie miejsce w regionie na VCT Masters Madrid . Szersza społeczność uznała panel za przeklęty, a nawet Fnatic żartowało sobie po przegranej z Karmine Corp w turnieju VCT EMEA Kickoff i opuszczeniu międzynarodowego turnieju.
Czas pokaże, czy tendencja ta będzie kontynuowana. Jeśli fani zobaczą, jak gracz lub organizacja publikuje post Gojo lub wspomina o klątwie, wiedz, że na horyzoncie może czaić się druzgocąca strata.
Dodaj komentarz