Gra Evil Wyll sprawiła, że ​​gracze Baldur’s Gate 3 zaczęli w nowy sposób myśleć o postaciach z Origin

Gracz Baldur’s Gate 3, który zdecydował się grać jako Wyll, wyjaśnił, w jaki sposób dokonywanie złych wyborów jako szlachetny czarnoksiężnik w grze stworzyło wyjątkowe wrażenia z rozgrywki.

Gracz podzielił się na Reddicie tym, jak dokonywanie złych wyborów w ramach Origin Wyll przyczyniło się do „ciekawej i fajnej” rozgrywki w Baldur’s Gate 3.

„Naprawdę możesz poczuć się jak manipulujący drań, który wmówi wszystkim, że jesteś bohaterem, a tak naprawdę robi to tylko dla siebie” – wyjaśnia plakat . Dodają, że podobało im się „myślenie o tym, gdzie i kiedy ma sens wybór superbohaterskiego dialogu, a kiedy ma sens porzucenie udawania i bycie potworem”.

Chociaż Wyll jest jedną z najbardziej tradycyjnie „dobrych” postaci w Baldur’s Gate 3, gra jako postać z Origin pozwala na dokonywanie wyborów, których nie podjęłaby jako towarzyszka.

Na przykład, chociaż Wyll jest jednym z towarzyszy, którzy opuszczą drużynę, jeśli gracz zdecyduje się zaatakować Szmaragdowy Gaj w Akcie 1, jako Pochodzenie Wyll, gracz może poprosić go o samodzielne podjęcie tej decyzji. W tym przypadku gracz zdecydował się zamienić pseudonim Blade of Frontiers w czyn, a Wyll stał się mistrzem oszustwa.

Uczynienie Wylla naprawdę złym ma również interesujący wpływ na jego relacje z jego piekielnym patronem, Mizorą, szczególnie jeśli chodzi o wybór Wylla dotyczący jego ojca . Jak głosi plakat, po opuszczeniu księcia Ravengardu: „Mizora jest pod wrażeniem twojego wyboru i aprobuje go, nawet jeśli oznacza to złamanie paktu”.

Zauważają również, że dzięki temu późniejsze interakcje z Mizorą wydają się „bardziej naturalne”, a ona zaczyna rozmawiać z Wyllem jako „równymi sobie lub co najmniej dwoma w pełni dojrzałymi złoczyńcami, którzy doceniają i podziwiają swoje intrygi”.

Gracz miał skargę dotyczącą ucieczki, ponieważ gra nie oczekuje, że poprowadzisz Wylla w tak mrocznym kierunku, więc wybór między uratowaniem księcia a uwolnieniem Wylla z jego paktu nie ma „wyjątkowo zdeprawowanej opcji”. gdzie możesz szczęśliwie porzucić swojego ojca i stanąć po stronie Mizory, aby przejąć jego tytuł przy wsparciu Piekieł. Ale cóż, nic nie jest idealne.

Historia tego gracza skłania do refleksji nad tym, jak gry Origin mogą zaprezentować zupełnie nowe oblicze postaci z Baldur’s Gate 3. Jak zauważył jeden z komentatorów : „Kiedy grasz z [Gale’em i Wyllem] jako towarzyszami, są to bardzo dobre rzeczy, ale możesz zamienić je w złe postacie, grając nimi bezpośrednio, co sprawia, że ​​gra jest świeża i interesująca”.

Choć trudno pominąć twórcę postaci w Baldur’s Gate 3, ten zły przykład Wylla to kolejny powód, dla którego postacie z Origin są więcej niż warte zachodu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *